Choć w atopowym zapaleniu skóry często nie można znaleźć alergenu – czynnika, który chorobę powoduje, znamy substancje lub materiały najbardziej podrażniające delikatną skórę.
1. Pot
Po ćwiczeniach czy podczas gorących dni na skórze atopika mogą pojawiać się czerwone wypryski powiązane z poceniem się. Dlatego po wysiłku warto zmyć pot i nałożyć na skórę porcję emolientu, najlepiej schłodzonego.
2. Kurz i zanieczyszczenia
W domu warto zmniejszyć ilość miejsc, w których może się gromadzić kurz, np. półki z książkami. Dobrze jest zdjąć dywany i zasłony w oknach. Do sprzątania używaj wilgotnej szmatki, a do odkurzania odkurzacza wodnego lub z dobrym filtrem. Przydaje się również oczyszczacz powietrza z odpowiednimi filtrami, które pomagają usunąć z pomieszczeń drobinki smogu, sierść zwierząt, kurz, pyłki, bakterie, wirusy, pleśnie, odchody roztoczy i cząsteczki zapachowe.
3. Substancje zapachowe i barwniki
Uczulają i drażnią nie tylko aromaty w kosmetykach, ale też te z detergentów do sprzątania, prania. Warto unikać również barwników, także tych stosowanych w produktach spożywczych.
4. Zwierzęta
Niestety drażniąco może działać ich sierść, ślina, pióra, kawałeczki naskórka, ale również wyposażenie klatki, jak siano czy wiórki. Po spotkaniu z kotem lub psem dziecko powinno umyć ręce, a następnie posmarować je kremem ochronnym czy emolientem.
5. Ubrania
Niektóre tkaniny, jak np. wełna, szczególnie mogą podrażniać skórę. Podobnie jest z barwnikami, ciemne są uważane za bardziej agresywne dla atopików. Chorzy powinni zatem stawiać na ubrania z jasnych, naturalnych materiałów, jak bawełna czy jedwab, najlepiej szyte bez szwów zakładanych do wewnątrz. Uważaj również na puchate, sztuczne koce, poduszki i pledy.
6. Pyłki
Alergia wziewna często towarzyszy atopii, szczególnie u dzieci po 8. roku życia. Przy zwiększonym pyleniu atopik powinien unikać spacerów i ruchu na powietrzu, szczególnie ćwiczeń podczas których zwiększa się intensywność oddychania. Po przyjściu do domu warto umyć twarz i dłonie, a nawet wziąć prysznic.
Czy wiesz, że swędzenie powiązane z atopią jest 10 razy silniejsze niż to po ukąszeniu komara? Chory drapie się nieomal automatycznie, więc mówienie mu, żeby tego nie robił, nie ma sensu, lepiej pomóc mu, smarując skórę emolientem. Drapiąc się, drażni naskórek, na którym powstają strupki i podrażnienia, nasila reakcje immunologiczne. Jednocześnie pozwala to na wnikanie w skórę drobnoustrojów, co wzmaga stan zapalny i… potęguje świąd!