Lśniące i gęste włosy dodają urody i świadczą o dobrej kondycji zdrowotnej. Niestety, nie każdy może się takimi pochwalić. Z wiekiem włosy stają się kruche, zniszczone, często wypadają. Jak na co dzień prawidłowo dbać o włosy, kiedy zasięgnąć porady specjalisty i co zrobić, gdy nasze włosy tracą blask? - tłumaczy trycholog Anna Mackojć.
Akcja #pielegnujeniefiltruje zachęca kobiety do dbania o siebie w sposób świadomy tak, by podkreślać swoje naturalne atuty i doceniać indywidualne piękno. Czy jest jakaś uniwersalna zasada w dbaniu o włosy i skórę głowy?
Trycholog Anna Mackojć: Niestety nie ma jednej ogólnej zasady. Każda skóra jest inna i zarówno kosmetyki jak i zabiegi pielęgnacyjne musimy dobierać indywidualnie do potrzeb włosów i skóry głowy. Nie ma jednego złotego środka dla wszystkich. Jeśli potrzebujemy myć włosy codziennie to je myjemy. Dlatego błędem jest mycie głowy co cztery, pięć dni, gdy włosy mocno się przetłuszczają, bo w ten sposób tylko sobie szkodzimy, a nie pomagamy.
Piękne, gęste, lśniące, długie włosy kojarzą się z młodością. Natomiast zniszczone, szare, kruche z wiekiem starszym. Czy włosy się starzeją?
Niestety, podobnie jak cały nasz organizm, włosy też ulegają procesowi starzenia. Z wiekiem tracą swoją witalność, stają się mniej elastyczne i bardziej kruche, a mieszki włosowe nie pracują już na „wysokich obrotach”. Kolor włosów jest zależny od ilości melaniny. Kiedy zaczyna brakować tego składnika zaczynają pojawiać się siwe włosy. Charakteryzują się one większą szorstkością, sztywnością i matowością, gdyż nie zawierają już naturalnego barwnika i są pozbawione pigmentu, co zmienia ich strukturę. Pierwsze oznaki starzenia się włosów możemy zauważyć już około 30. roku życia lub nawet wcześniej. Na proces ten mają wpływ różne czynniki wynikające zarówno z fizjologii naszego organizmu i zachodzących w nim zmian, jak również codzienne nawyki, higiena życia, stres czy nawet brak ochrony włosów przed słońcem. Procesu starzenia się włosów nie jesteśmy w stanie całkowicie zatrzymać, ale możemy go spowolnić regenerując włosy od wewnątrz i zewnątrz. Współczesna trychologia daje wiele możliwości.
Kiedy jeszcze warto udać się do trychologa?
Na pewno do trychologa warto udać się profilaktycznie. Trycholog pomoże ocenić stan naszych włosów i skóry głowy, i dobierze odpowiednie kosmetyki do ich pielęgnacji. No i oczywiście należy pójść do specjalisty, gdy tylko pojawią się jakieś problemy z włosami czy skórą głowy.
Niektórzy zaczynają siwieć bardzo wcześnie, a nie chcą, by siwizna ich postarzała. Czy każde siwe włosy można farbować?
Farbowanie włosów to jeden z najczęściej wykonywanych zabiegów upiększających, ale także chemiczna ingerencja w ich strukturę. Niestety, im częściej farbujemy włosy, tym bardziej realne jest pogorszenie ich kondycji. Włókno włosa pokryte jest warstwą łusek, które stanowią ochronę przed negatywnymi czynnikami z zewnątrz. W normalnych warunkach łuski są ułożone dachówkowato, przylegają do siebie dzięki spoiwu i ceramidom. Podczas farbowania, na skutek działania substancji chemicznych łuski są rozchylane, aby do środka mogły wniknąć barwniki, wypierając naturalny pigment. W efekcie uszkodzeniu ulega naturalna osłonka włosa. Im częściej ingerujemy w strukturę włosa, tym bardziej odbije się to na ich kondycji.
Czy bujne włosy to uwarunkowania genetyczne, czy możemy je sobie „wyhodować”?
Włosy są zaprogramowane już w życiu płodowym, więc tak naprawdę rodzimy się z konkretną grubością, gęstością i jakością włosów, i nie da się tego zmienić. Jeżeli ktoś ma cienkie włosy to ich nie pogrubimy, ale należy zwrócić uwagę na fakt, że niektóre zmiany w postaci jakości włosa mogą sugerować pewne zmiany w organizmie. Warto bacznie obserwować stan swoich włosów, bo gdy na przykład zauważyliśmy, że nasze włosy „schudły” to może oznaczać niedobór witamin. Nad takim problemem można pracować.
Czy każde włosy, nawet słabe i cienkie mogą wyglądać ładnie?
To trudne pytanie, gdyż dla każdego „ładnie” będzie oznaczać coś innego. Raczej można pójść w tym kierunku, że połączenie dobrego stylu życia, dobrze zbilansowanej diety, dobrze dobranej suplementacji oraz prawidłowej pielęgnacji włosów, a przede wszystkim skóry głowy spowoduje, że jakość naszych włosów się poprawi. Nikt nie powinien się poddawać i każdy powinien zawalczyć o piękne włosy. Nie powinien też zapominać, iż włosy odzwierciedlają stan naszego organizmu. Zadbajmy o cały nasz organizm, to zadbamy o jakość włosów.
Czy skórę głowy powinno się pielęgnować inaczej niż włosy?
Wiele osób często pomija pielęgnację skóry głowy, a to ona wpływa na jakość włosów. Dopasowana do jej potrzeb przynosi pozytywny efekt w postaci odżywionych mieszków, z których mogą wyrastać zdrowe włosy. Aby utrzymać skórę głowy w dobrej formie, należy pamiętać o regularnym peelingu skóry, który pozwala pozbyć się zanieczyszczeń, usuwa pozostałości po kosmetykach i zrogowaciały naskórek. Ważnym elementem peelingu jest masaż, poprawiający krążenie krwi w skórze głowy, dotleniający mieszki i ułatwiający skórze przyjmowanie składników odżywczych. Może on być stosowany bez względu na rodzaj włosów. Wskazaniem do jego wykonywania są na przykład osłabione, a także zbyt szybko przetłuszczające się włosy, łupież, wolny wzrost włosów, wypadające włosy czy zaczerwieniona, a nawet podrażniona skóra głowy.
Ostatnio sporym powodzeniem cieszy się peeling trychologiczny. Co warto o nim wiedzieć?
Peeling to ważny zabieg, ale decydując się na niego należy być bardzo ostrożnym. Niektóre peelingi mają bardzo niskie pH, a nie każde pH jest odpowiednie dla każdego rodzaju skóry, niektóre są na kwasach, inne na enzymach. Z peelingiem skóry głowy jest jak z peelingiem skóry twarzy. Jednym pomoże, innym zaszkodzi i pogorszy jej stan. Peeling można stosować w domu, pod warunkiem, że wiemy jaki preparat powinniśmy wybrać do naszego typu skóry głowy i jej dolegliwości. Do kondycji skóry powinno się również dostosować częstotliwość stosowania takiego zabiegu. Należy też pamiętać, że nie można do skóry łojotokowej stosować peelingów ziarnistych, bo to tylko wzmoże nam łojotok. I w drugą stronę – peelingi enzymatyczne nie sprawdzą się w przypadku bardzo dużych problemów, jeśli chodzi o keratozy (grupa schorzeń cechująca się występowaniem nadmiernego złuszczania). Taki rodzaj peelingu będzie po prostu za słaby. Jeśli więc chcemy osiągnąć konkretny efekt to powinniśmy korzystać z peelingu trychologicznego, czyli terapeutycznego po uprzedniej poradzie u trychologa. Natomiast jeśli chcemy zabieg ten przeprowadzić w domu to polecam peeling enzymatyczny, który nawet jeśli nie pomoże, to przynajmniej nie zaszkodzi.
Na rynku można znaleźć wiele różnych produktów do pielęgnacji i stylizacji włosów i skóry głowy: peelingi, wcierki, maski, serum. Czy można je stosować na co dzień, czy raczej od święta?
Wszystko zależy od składu produktu. Jeśli producent rekomenduje stosować je codziennie ze względu na zawarte w nim nośniki i składniki aktywne to należy stosować je codziennie. Jeżeli natomiast producent zaleca stosowanie raz na tydzień lub na dwa tygodnie to stosujemy je według zaleceń producenta.
W wielu kosmetykach do włosów można znaleźć SLS-y i SLES-y. Co to są za związki i czy należy ich unikać?
Nie jestem zagorzałą przeciwniczką tych składników z tego względu, że mają one swoje uzasadnione stosowanie. Oczywiście nie wszystkim bym je polecała. Absolutnie nie powinny znajdować się w produktach przeznaczonych do pielęgnacji dzieci i w kosmetykach osób, które mają atopowe zapalenie skóry, ponieważ te składniki mogą dodatkową ją podrażniać. Z drugiej strony nie wyobrażam sobie produktu pielęgnacyjnego, czyli szamponu czy lotionu bez SLS -ów w przypadku skóry łojotokowej, z większą ilością sebum, pracujących fizycznie, czy z nadpotliwością, ponieważ włosy będą źle umyte. Niektóre kosmetyki muszą więc zawierać te składniki, tylko powinny być odpowiednio dobrane do skóry głowy.
Jedną z naturalnych cech włosa jest porowatość. Na czym ona polega? Jak wykorzystać tę wiedzę do pielęgnacji włosów?
Porowatość włosów oznacza poziom rozchylenia łusek włosa. Może być zarówno naszą cechą charakterystyczną lub efektem nieprawidłowej pielęgnacji i stylizacji włosów. Porowatość włosów najlepiej jest sprawdzać pod kamerą. Wyróżnić można trzy rodzaje porowatości: włosy niskoporowate, średnioporowate czy wysokoporowate. Wiedza o tym z jakim włosem mamy do czynienia pomaga dobrać właściwą pielęgnację, ale nie powinna być jedynym czynnikiem, który bierzemy pod uwagę w dbaniu o włosy. Włosy są czułym barometrem organizmu i należy do nich podchodzić kompleksowo, zaczynając od zbadania kondycji skóry głowy, poziomu odżywienia włosa czy stanu struktury łodygi.
Pudry, suche szampony, spraye do koloryzacji – jaki wpływ na kondycję włosów i skóry głowy ma nadmierna stylizacja włosów?
Jeżeli regularnie używamy produktów do stylizacji włosów na przykład lakierów, pianek czy pudrów to obowiązkowo należy po każdym ich użyciu umyć głowę. Nawet jeżeli oznacza to codzienne mycie głowy, która tego nie wymaga. Jeżeli już musimy ich używać codziennie, to przed pójściem spać lub po powrocie do domu powinniśmy zmywać środki stylizacyjne szamponem do codziennego mycia. Trzeba pamiętać, że niektóre produkty nie powinny być używane regularnie. Do takich produktów należy suchy szampon, którego należy używać tylko w sytuacjach kryzysowych. Nie można stosować go jako zamiennika zwykłego szamponu przy włosach przetłuszczających się.
Jakie błędy przy pielęgnacji włosów najczęściej popełniamy?
W wielu przypadkach zły wygląd naszych włosów może być efektem niewłaściwej pielęgnacji i przede wszystkim złych nawyków. Trzy istotne, najczęściej popełniane błędy, których należy unikać, aby nie niszczyć włosów to: zbyt energiczne mycie, czesanie i szczotkowanie na mokro oraz chodzenie spać z mokrymi włosami. Mycie włosów to oprócz dbania o higienę, zabieg pielęgnacyjny i ważne, by wykonywać go prawidłowo. Należy dwukrotnie nakładać szampon i dokładnie spłukiwać go. Ważne, aby wybierać szampony odpowiednie dla rodzaju włosów i częstotliwości mycia. Często popełnianym błędem jest zbyt energiczne pocieranie włosów w trakcie mycia, które może je uszkodzić. Dodatkowo mocne szorowanie zamiast delikatnego wmasowania szamponu w skórę głowy opuszkami palców, pobudza do pracy gruczoły łojowe i w efekcie włosy szybciej się przetłuszczają. Trzeba pamiętać, że mokre włosy mają rozchylone łuski, są więc bardziej podatne na uszkodzenia. Czesanie ich na mokro może sprawić, że będą się rozdwajały i łamały. Można przeczesać je pod prysznicem, ale po nałożeniu odżywki i pod warunkiem, że będziemy używać grzebienia z szeroko rozstawionymi zębami. Włosy długie powinno się czesać od szyi do czoła, robić to powoli i dokładnie do góry, wtedy nie narazimy się na dodatkowe uszkodzenia łodygi włosa. Warto również rozdzielać po kolei poszczególne pasma i dopiero kiedy mamy pewność, że nie ma kołtunów, można przeczesać całe włosy szczotką. W ostatniej fazie czesania warto przytrzymać włosy u nasady wówczas nie naciągniemy niepotrzebnie cebulek. Jeśli zaś kładziemy się spać z mokrymi włosami to narażamy je na uszkodzenia. Pocierane o mokrą poduszkę mogą się łamać i rozdwajać. Poza tym wilgoć i ciepła głowa sprawiają, że może dojść do zaburzenia środowiska drobnoustrojów bytujących na naszej głowie. W efekcie mogą pojawić się takie problemy skóry głowy, jak na przykład łupież.
Kiedy wypadanie włosów powinno nas zaniepokoić? Skąd wiadomo, że ubywa ich więcej niż powinno?
Utrata nawet kilkudziesięciu, maksymalnie 100 włosów dziennie jest całkowicie normalna pod warunkiem, że na miejsce utraconego włosa pojawia się nowy, więc jeżeli tracimy ich więcej to znaczy, że dzieje się coś niepokojącego. Człowiek ma na głowie od 80 tys. do 150 tys. włosów. W ciągu całego życia z jednego mieszka włosowego nowy włos może wyrastać około dwudziestu razy. Cykle każdego włosa są przesunięte w czasie względem siebie, dlatego też nie tracimy wszystkich włosów jednocześnie. Bardzo wiele czynników takich jak stres, zaburzenia na tle hormonalnym, zła dieta, niehigieniczny tryb życia czy niewłaściwa pielęgnacja mogą przyspieszać wypadanie włosów, czyli wcześniejsze przechodzenie włosów w poszczególne fazy. Problemy z włosami, z którymi się mierzy coraz więcej osób, są generowane zarówno przez czynniki zdrowotne, środowiskowe, jak i genetyczne.
Jakie są przyczyny łysienia?
Bardzo różne i różne są sposoby walki z tym problemem. Nadmierna utrata włosów u kobiet ma wiele przyczyn. Jedną z nich jest uboga w cenne składniki odżywcze oraz mikroelementy dieta. Brak żelaza, selenu, witaminy D3 czy biotyny bardzo często skutkuje wypadaniem włosów. Niebagatelne znaczenie mają także uszkodzenia mechaniczne włosa oraz nieprawidłowa pielęgnacja. Ciągłe spinanie włosów w kok czy koński ogon, częste suszenie gorącym powietrzem, tapirowanie, używanie lokówki czy prostownicy – to także czynniki nasilające utratę włosów. Podobnie w przypadku częstego i nieumiejętnego farbowania oraz robienia trwałej ondulacji.
Jakie są rodzaje łysienia? Kiedy ten proces można zahamować lub odwrócić?
Wśród przypadków nadmiernego wypadania włosów u kobiet możemy wyróżnić trzy zasadnicze typy. Pierwszym z nich jest łysienie plackowate. Na skórze głowy powstają miejsca kompletnie pozbawione włosów. Przyczyny tego rodzaju łysienia nadal nie są do końca znane. Na szczęście często włosy samoistnie odrastają. Drugi to łysienie rozlane, w którym traci się włosy równomiernie na całej powierzchni głowy. Przyczyną bardzo często są niedobory substancji odżywczych, ale również choroby ogólnoustrojowe, zakażenia, stres czy wysoka gorączka. Trzeci typ natomiast to łysienie androgenowe, mające podłoże dziedziczne. Jest to najczęstszy, w przypadku kobiet, rodzaj łysienia. Zwykle dotyczy osób, które ukończyły 30. rok życia, jeszcze częściej pojawia się w okresie około menopauzalnym. W cebulkach włosów następuje wówczas nadwrażliwość na dihydrotestosteron, męski hormon. W rezultacie włosy tracą jędrność, połysk, stają się cienkie, osłabione i wypadają. Wyraźne ich przerzedzenie zwykle widoczne jest na czubku głowy. Prawidłowa diagnoza i szybkie działanie mogą w znacznym stopniu cofnąć proces wypadania włosów. Dużą pomoc przynoszą zabiegi trychologiczne jak stymulacja skóry głowy lub mezoterapia. Stosuje się również preparaty o wysokim stężeniu aktywnych składników, które pobudzają komórki budujące włos. Jeśli przyczyną jest nieodpowiednia dieta, należy wprowadzić produkty zawierające brakujące składniki. Dodatkowo zaleca się stosowanie odpowiednich kosmetyków. Specjalistyczne szampony oczyszczające pozwolą odpowiednio dotlenić skórę głowy, co zahamuje wypadanie włosów. Dzięki odpowiednio dobranym terapiom i kosmetykom, zmianie diety oraz nawyków dotyczących pielęgnacji włosów można w znacznym stopniu zahamować proces nadmiernego wypadania włosów u kobiet.
Czy warto stosować suplementy?
Przede wszystkim trzeba się dowiedzieć, czy mamy jakieś niedobory. Można to zrobić podczas wizyty u trychologa, który jest w stanie ocenić, czego nam potrzeba lub przeprowadzając podstawowe badanie krwi. Minerały i witaminy są nam niezbędne, szczególnie jeśli chodzi o dobrą kondycję włosów, bo musimy pamiętać, że włosy są odbiciem stanu naszego organizmu.
Anna Mackojć - doświadczony trycholog i biotechnolog. Założycielka i ekspert Instytutu Trychologii. Aktywnie wspiera rozwój trychologii jako innowacyjnej dziedziny nauki i badań nad wypadaniem włosów oraz wdrażania nowoczesnych terapii.