Poranki bywają trudne także dla skóry i włosów. Niedobory snu lub małe wieczorne zaniedbania pielęgnacyjne z pewnością wpłyną niekorzystnie na urodę. Dlatego powinno się mieć plan działania, dzięki któremu wychodząc z domu, będziemy zadowolone z naszego wyglądu.
POBUDKA DLA SKÓRY
Poranek bez filiżanki kawy i prysznica? Niemożliwe! To dzięki nim czujemy się rześko i zaczynamy trzeźwo myśleć. Nasze cera także potrzebuje pobudzenia. W zależności od pory roku, typu cery i wieku jej wymagania bywają nieco inne, jednak pewne podstawowe zabiegi są uniwersalne.
KROK 1 – Pożegnanie „nocnych mar”
Rano skórę twarzy pokrywa film wodno-tłuszczowy. Tworzą go resztki kosmetyków na noc (skóra wchłania tylko te substancje, których w danym momencie potrzebuje), kurz i wyprodukowane przez gruczoły łojowe sebum. Najlepszym rozwiązaniem jest zastosowanie oczyszczającego olejku. Nie tylko usunie on zanieczyszczenia, ale też zmiękczy skórę i zapobiegnie utracie wody. Po rozgrzaniu oleju w dłoniach należy zaaplikować go na twarz kolistymi ruchami i spłukać ciepłą wodą. Następny etap to zastosowanie pianki oczyszczającej, która zmyje resztki brudu.
KROK 2 – Przywrócenie równowagi
Woda i preparaty oczyszczające zmieniają pH skóry. Naturalnie jest ono kwaśne, dzięki czemu namnażają się przyjazne bakterie pomagające utrzymać skórze równowagę. Jeśli jednak odczyn skóry stanie się zasadowy, grozi to pojawieniem się patogenów. Zwykle skóra potrafi sama odbudować płaszcz hydrolipidowy, jednak trwa to kilka godzin. Dlatego po porannym myciu twarzy konieczne jest sięgnięcie po tonik lub hydrolat (czyli wodę kwiatową powstającą jako efekt uboczny w procesie destylacji olejków).
KROK 3 – Łyk wody… w kremie
Odpowiedni poziom nawodnienia to warunek konieczny prawidłowego funkcjonowanie skóry. Nawet jeśli masz cerę tłustą, potrzebuje ona regularnego nawilżania. Lekki krem nawilżający, np. w formie żelu, pomoże skórze i zapewni komfort.
KROK 4 – Tarcza ochronna
Przed wyjściem z domu istotne jest zabezpieczenie skóry. Przez cały dzień będzie przecież narażona na promieniowanie UV, smog, suche powietrze, zmiany temperatur. Dobrze nawilżona skóra poradzi sobie z dwoma ostatnimi problemami. Jak wspomóc ją w walce z pozostałymi? Krem z filtrem stosujemy bez względu na porę roku – nie tylko widzialne promieniowanie przyspiesza starzenie skóry! Można też wybrać krem BB (Blemish Balm) lub podkład o wartości SPF 15 lub 30. Smog nie wyrządzi skórze szkody, jeśli użyjemy kremu z silnymi antyoksydantami (np. witaminą E i przeciwutleniaczami roślinnymi, czyli polifenolami).
KROK 5 – Lekki makijaż
Na dzień wystarczy wyrównać koloryt cery lekkim rozświetlającym podkładem (matowe dodają lat!). Warto też wytuszować rzęsy tuszem podkręcającym – to „otwiera oko”. Korektor aplikujemy punktowo, na większe przebarwienia czy niedoskonałości. Pod oczy lepiej nakładać jedynie płynne rozświetlacze. Te w kamieniu nanosimy w kształcie krzyża: od środka czoła w dół, przez nos do brody i poziomo: od ucha do ucha. Na szczyty kości policzkowych warto nałożyć róż.
PIĘKNE SPOJRZENIE
Jak pozbyć się porannych podpuchnięć pod oczami i czego mogą być objawem?
Podpuchnięcia pod oczami zazwyczaj pojawiają się na skutek zmęczenia, niedoboru snu, odwodnienia lub stresu. Aby uniknąć ich powstawania, trzeba zadbać przede wszystkim o regenerację organizmu oraz odpowiednie jego nawodnienie. Podpuchnięcia pod oczami mogą być objawem zaburzeń hormonalnych, anemii, a także wynikać z uwarunkowań genetycznych. To zawsze działa!
Jeśli rano masz podpuchnięte oczy, zrób kilkuminutowy masaż wyjętym prosto z lodówki kamiennym rollerem. Krem pod oczy także warto trzymać w lodówce – rano przyjemnie ukoi podrażnienia i pomoże usunąć „poduszeczki”.