Gdy spodziewasz się dziecka, stosowanie głęboko nawilżających produktów do pielęgnacji powinno być dla ciebie priorytetem. Hormony zaburzają pracę gruczołów i prowadzą do odwodnienia skóry. Problem dotyczy zarówno twarzy, jak i ciała. Nie ma uniwersalnej recepty na zabiegi pielęgnacyjne dla przyszłych mam, jednak pewne zasady pozostają niezmienne.
PIELĘGNACJA CIAŁA
Skóra ciała może stać się w ciąży bardzo problematyczna. Jest narażona na przesuszenie (zwłaszcza na brzuchu, udach i przedramionach), ale też musi się znacznie rozciągnąć. Gwałtowny przyrost masy ciała jest dla niej nie lada wyzwaniem. Kortyzol, produkowany w tym okresie w dużych ilościach przez korę nadnerczy, zakłóca produkcję kolagenu, dlatego w ciąży tak łatwo o pękanie osłabionych włókien i powstawanie rozstępów. Można im zapobiec, stosując regularnie bogate w składniki odżywcze kosmetyki.
PIERSI
Piersi powiększają się, zanim zacznie zaokrąglać się brzuch. Niezbędny jest więc biustonosz, który powinien mieć głębokie miseczki i szerokie ramiączka. Konieczne jest także ujędrnianie i nawilżenie skóry specjalistycznymi preparatami, które często mają postać olejków. Należy je aplikować od pachy ku mostkowi, a następnie od dołu ku górze, omijając brodawki, bo ich stymulacja pobudza produkcję oksytocyny. Masaż piersi wzmacnia je i przygotowuje do karmienia dziecka. Myjąc piersi, stosuj delikatne emolienty, gdyż tradycyjne żele wysuszają skórę. Raz w tygodniu możesz wykonać delikatny peeling, który pozwoli kosmetykom głębiej się wchłonąć, a tym samym lepiej nawilżyć skórę. Stosuj jedynie drobnoziarniste preparaty i nakładaj je kolistymi ruchami, omijając sutki.
BRZUCH
Jego zaokrąglenie może spowodować pojawienie się rozstępów. Kiedy się powiększa, towarzyszy temu uczucie swędzenia. Skórę brzucha powinnaś nawilżać nawet dwa razy dziennie. Odpowiednio zadbana stanie się bardziej elastyczna. W tym przypadku sprawdzą się olejki. Warto też szukać preparatów zawierających skwalen i ekstrakt z wąkroty azjatyckiej (pobudzają produkcję kolagenu), witaminy wzmacniające skórę i składniki nawilżające (np. masło shea). Przed nawilżaniem skóry można sięgnąć po peeling. Złuszczając naskórek, pobudzi krążenie i tym samym wspomoże wnikanie składników aktywnych. Taki zabieg możesz wykonywać nawet dwa razy w tygodniu. Najlepsze będą naturalne peelingi drobnoziarniste, wmasowywane delikatnie, kolistymi ruchami. Dobrze jest aplikować preparaty w brzuch od dołu ku górze. Ponieważ skóra brzucha jest w tym okresie poddana rozciąganiu, warto wspomóc ją, stosując maski do ciała. Możesz użyć tradycyjnego produktu w formie kremowej, jednak coraz większą popularność zyskują płachty. Podobnie jak koreańskie maseczki na tkaninie, te na brzuch też są nasączone składnikami pielęgnacyjnymi. Nie brudzą i nie trzeba ich zmywać, a nadmiar wmasujesz w brzuch.
UDA I PRZEDRAMIONA
Górna część nóg jest zwykle zaniedbywana w czasie ciąży. Skupiasz się na piersiach i brzuchu, a uda również są narażone na rozstępy. Głęboko nawilżające preparaty powinnaś więc stosować także na tę partię ciała. Możesz spokojnie użyć tego samego preparatu, który aplikujesz na brzuch. Nie omijaj również przedramion, które często ulegają odwodnieniu. Na tę część ciała można też nakładać masło, które ma bogatszą konsystencję niż tradycyjne balsamy. Krzem, soja, kwas foliowy i witaminy – tych składników szukaj w produktach przeciw rozstępom.
PIELĘGNACJA TWARZY
W ciąży zasady dbania o cerę nie różnią się od obowiązujących kobiety, które nie oczekują dziecka. Liczy się dobranie kosmetyków do typu skóry i jej specyficznych problemów. Przesuszanie to nie jest jedyny problem skóry przyszłej mamy! Przyjrzyj się zatem, co dzieje się z twoją cerą: czy rano wydaje się odwodniona, czy nadmiernie się błyszczy, a może pojawiły się na niej zmiany trądzikowe?
CERA SUCHA
Zwykle kobiety o cerze suchej w ciąży zauważają nasilenie jej przesuszenia. Wysoki poziom estrogenów sprawia, że gruczoły łojowe pracują mniej intensywnie, a skórze brakuje odpowiedniego zabezpieczenia przed odwodnieniem.
Krok 1. Łagodne oczyszczanie
Mycie skóry może dodatkowo ją podrażniać i pogłębiać problem przesuszenia. Nie stanie się tak jednak, o ile sięgniesz po oczyszczające mleczko. Jego formuła nie narusza bariery hydrolipidowej skóry. Ponadto mleczko zawiera substancje nawilżające, więc myjąc skórę, jednocześnie ją pielęgnujesz. Czasem produkty tego typu zawierają substancje o działaniu estrogennym (np. olej sojowy lub wyciąg z soi), które mogą – choć nie muszą – wywoływać przebarwienia skóry. Przed wyborem produktu należy dokładnie sprawdzić jego skład. Dobrym pomysłem jest aplikacja mleczka na dłonie i wykonanie delikatnego masażu twarzy w czasie jej mycia. To pozwoli ci się zrelaksować, a poza tym pobudzi krążenie i wzmocni mięśnie, da więc efekt odmładzający!
Krok 2. Podwójne nawilżanie
Chociaż serum zwykle stosuje się wieczorem, przy nasilonym przesuszeniu skóry zasadne jest sięganie po nie dwa razy dziennie. Możesz stosować serum z kwasem hialuronowym (choć wybór tego produktu warto skonsultować z ginekologiem lub farmaceutą), olejkiem różanym albo słonecznikowym.
CERA NACZYNKOWA
Nawet jeśli nigdy nie miałaś teleangiektazji (poszerzone drobne naczynia krwionośne, w języku potocznym „pajączki naczyniowe”), teraz twój układ krążenia pracuje inaczej i nie jest aż tak wydajny. Naczynka stają się kruche i mogą pękać.
Krok 1. Wzmocnienie
Zbyt silne preparaty myjące mogą osłabić skórę. Najlepiej sięgnąć po emulsję olejową lub esencję. W kremach szukaj składników wzmacniających ściany naczyń. Bezpieczne będą: wyciąg z kasztanowca, arnika, rutyna, miłorząb japoński, witaminy z grupy B.
Krok 2. Ochrona
W kosmetykach warto postawić na oleje roślinne i ceramidy. Latem, ale także w słoneczne dni w innych porach roku, niezbędne jest stosowanie kremów z filtrem. Najlepsze będą filtry fizyczne, chemicznych lepiej unikać w ciąży.
CERA TRĄDZIKOWA
Pamiętasz okres dojrzewania? Ciąża to stan nieco podobny. Łojotok i zaburzenia naturalnych procesów złuszczania naskórka prowadzą do powstawania wyprysków ropnych i zaskórników.
Krok 1. Matowanie i złuszczanie
Dokładne oczyszczenie twarzy z nadmiaru sebum i delikatne złuszczenie to podstawa. Zacznij od stosowania żeli, w których składzie znajdziesz bezpieczne dla ciężarnych matujące krzemionki, krzemiany i kaolin oraz odżywcze kompleksy, np. z pestek dyni lub lukrecji. Ważny jest także tonik, który przywróci skórze właściwe pH. Raz w tygodniu (ale nie częściej) warto zrobić delikatny peeling enzymatyczny.
Krok 2. Lekki krem
Zakazane są komedogenne preparaty zawierające parafinę, wazelinę i silikony. Najlepiej sprawdzą się lekkie żelowe kremy przeciwzapalne i przeciwbakteryjne.