Chyba nikt nie lubi poniedziałków. Ale najgorszą sławą cieszy się trzeci poniedziałek stycznia, zwany Blue Monday, który uchodzi za najbardziej depresyjny dzień roku. Martwisz się, jak przetrwasz ten dzień? Nie warto się poddawać! Z Ziko Dermo możesz sprawić, że „niebieski poniedziałek” będziesz wspominać z uśmiechem! Od dziś świętuj z nami Happy Monday!
SKĄD WZIĄŁ SIĘ BLUE MONDAY?
Trzeci poniedziałek stycznia cieszy się złą sławą od niemal dwóch dekad. To wtedy została rozpowszechniona teoria wymyślona przez Cliffa Arnalla, brytyjskiego wykładowcę psychologii, mówiąca, że to najbardziej depresyjny dzień w roku. Czynnikami, które miały o tym decydować było niskie nasłonecznienie, kłopoty finansowe, które dopadają wiele osób po świątecznych wydatkach i pojawiające się rozczarowanie, że po raz kolejny nie uda się dotrzymać noworocznych postanowień. Faktycznie, początek roku może być trudny – za oknem szaro, zimno, w portfelu pustki, a energii do dokonania radykalnych zmian w życiu brakuje. Okazuje się jednak, że u genezy Blue Monday leżało zlecenie biura podróży, które szukało pomysłu na skuteczną kampanię marketingową i zleciło brytyjskiemu wykładowcy stworzenie chwytliwego hasła zachęcającego do wykupowania wycieczek. Arnall zlecenie wykonał, ale efekt przerósł najśmielsze wyobrażenia. Szybko okazało się, że Blue Monday niesie więcej szkód niż pożytku, pogłębia złe samopoczucie, demotywuje, a dodatkowo zmienia postrzeganie depresji w społeczeństwie.
TEORIA ODWRÓCONA
Nawet jeśli czujesz, że początek roku cię rozczarowuje – w końcu zawsze mamy nadzieję, że w nowym roku otworzą się przed nami wspaniałe możliwości i zrealizujemy wielkie plany – nie daj się smutkowi. W końcu sam twórca Blue Monday odżegnuje się od swojej pseudonaukowej teorii i włączył się w kampanię #StopBlueMonday, która propaguje pozytywne nastawianie do świata.
To, jak się czujesz, zależy od ciebie i od wyborów, jakie podejmujesz. Zdecyduj zatem, że dziś jest Happy Monday i uczcij go, poprawiając sobie humor domowymi zabiegami pielęgnacyjnymi na bazie sprawdzonych dermokosmetyków.
NA DOBRY POCZĄTEK
Zamiast chować głowę pod kołdrą i przeciągać w nieskończoność moment rozpoczęcia dnia, zdecyduj się na energetyzujący prysznic. Zacznij od nieco cieplejszego, a następnie stopniowo zmniejszaj temperaturę wody – poczujesz pobudzenie i odświeżenie. Wybierz aromatyczny żel. A może wolisz mydło? Ty decydujesz. Następnie sięgnij po peeling do ciała. Wykonaj masaż od stóp ku górze kolistymi, zdecydowanymi ruchami. Czujesz, że krew zaczyna szybciej krążyć, a ciało jest przyjemnie gładkie i gotowe na przyjęcie odżywczego balsamu? Pamiętaj, że zapach kosmetyków, których użyjesz jest bardzo ważny. Sprawdzą się piękne, zmysłowe kompozycje zapachowe, np. grejpfrut połączony z bergamotką, kokos z egzotycznym mango, lawenda z rozmarynem lub czysta i piękna róża. Warto też zrobić peeling skóry głowy, Użyj do tego specjalnie dedykowanego dermokosmetyku. Odświeżenie, jakie odczujesz, będzie naprawdę przyjemne.
PIĘKNY WYGLĄD NA POPRAWIĘ HUMORU
Kiedy patrząc w lustro, zobaczysz cerę pełną blasku, od razu poprawi się twój humor. Żeby więc zawczasu przegonić Blue Monday, od rana wytocz przeciwko niemu swój arsenał: dermokosmetyki do twarzy. Tego dnia poświęć sobie więcej czasu niż zwykle – poczujesz się ważna i zadbana. Możesz zdecydować się na rytuał oczyszczający w stylu koreańskim. Zacznij od olejku do mycia twarzy, następnie wykorzystaj żel. Kolejny krok to przemycie cery tonikiem lub hydrolatem, na przykład na bazie róży, lipy bądź lawendy. Teraz warto wykonać krótki masaż rollerem jadeitowym lub kamieniem gu sha. Następnie sięgnij po esencję – ma formułę wodnistą i dostarcza wielu cennych składników. A jeśli nie masz jej pod ręką, wykorzystaj serum, na przykład z witaminą C. Zima to idealny czas na stosowanie tego kosmetyku. Na koniec nałóż krem – wykorzystaj do tego obie dłonie, poczuj je na twarzy, to także pozytywnie wpływa na samopoczucie.
ZAPACH RADOŚCI
W ciągu dnia sięgaj po pięknie pachnące kosmetyki, które wywołują miłe wspomnienia, ale też działają aromaterapeutycznie – relaksują bądź pobudzają. Lawendowy krem do rąk, czekoladowa pomadka lub kwiatowy hydrolat – sprawdzą się doskonale. Chcesz, żeby twój Happy Monday był wyjątkowy? Spraw sobie prezent. Nie musisz od razu szaleć w sklepach, postaw na dermokosmetyk. To przecież nie fanaberia tylko rozsądny wybór. Zdecyduj się na zakup produktu, który od dawna odkładałaś. Może pachnący balsam? Lub odżywczy krem? A może kuracja do dłoni? Wypróbuj go jeszcze tego samego dnia.
RELAKS W PIANIE
Zbliża się wieczór? Weź ciepłą kąpiel. Nie tylko rozgrzeje, ale też odpręży. Naukowcy odkryli, że przywodzi na myśl dzieciństwo, a nawet pobyt w łonie matki, daje więc poczucie bezpieczeństwa. Żeby kąpiel nie wysuszyła skóry i przyniosła wyciszenie, warto dodać do wody aromatyczne olejki, które zabezpieczą przed utratą wilgoci. Do wyboru masz także specjalne płyny, które wytworzą mięciutką pianę – sprawdź jednak, czy w składzie mają substancje nawilżające i odżywcze. Leżąc w wannie, możesz też zdecydować się na położenie ma twarz maseczki na tkaninie. Zadbaj o odpowiednią oprawę – zapal aromatyczne świece, które sprawią, że twoja łazienka przeobrazi się w prawdziwy salon SPA. Możesz wykorzystać świece do masażu – po kąpieli wmasuj rozgrzaną substancję w skórę – to naprawdę przyjemne – i pozwól działać odżywczym składnikom.
ODPOCZYWAJ!
Przed położeniem się spać nałóż na twarz serum i krem na noc, na przykład z dodatkiem retinolu. Zadbaj o dłonie i stopy. Wybierz kosmetyki o gęstszej, bogatszej konsystencji. Dobrze, jeśli w składzie będą miały masło shea, które głęboko wnika w naskórek, odżywia go i uelastycznia. Kurację na stopy możesz wzmocnić, wkładając skarpetki z czystej bawełny, które wspomogą działanie kosmetyku. Rano stopy będą bardziej miękkie i gładkie.