W pierwszych promieniach wiosennego słońca nasze twarze wyglądają na blade i zmęczone. Na kiepski wygląd cery wpływ ma też odwodnienie i przesuszenie. Jak sprawić, by odzyskały zdrowy koloryt i zyskały blask?
Poranny świergot ptaków, dłuższe dni, zielone pąki na drzewach nastrajają pozytywnie, ale nasza skóra po zimie nie wygląda dobrze. Na szczęście na wszystko znajdzie się sposób. Domowe zabiegi, właściwie dobrane kosmetyki i dobre codzienne nawyki pomogą ci rozkwitnąć na wiosnę.
Ekspert radzi!
Niestety jesienno-zimowa aura nie sprzyja regeneracji skóry. Mamy wtedy do czynienia z niską temperaturą i wietrzną pogodą. Przebywamy też w ciepłych, często suchych pomieszczeniach. To wszystko sprawia, że naskórek szybciej traci wodę. W związku z tym wiosną warto zwrócić uwagę na intensywne nawilżenie oraz regularne peelingi złuszczające. Konieczne jest dogłębne oczyszczenie i regeneracja skóry – w przeciwnym razie twarz będzie wyglądać na zmęczoną, pozbawioną witalności.
NASZ EKSPERT dr n. med. Ewa Żabińska, dermatolog; Centrum Medycyny Estetycznej „Czas Kobiety”, Kraków
ZRZUĆ STARĄ SKÓRĘ
I to dosłownie! Podstawą wiosennej pielęgnacji są peelingi. Te z drobinkami raczej odradzamy – nie będą najlepsze dla cer zmęczonych i wrażliwych. Wybrać warto natomiast kosmetyki bazujące na proteazach pochodzenia roślinnego, takich jak papaina lub bromelaina. Peelingi enzymatyczne z nimi w składzie są jednocześnie łagodne i skuteczne – sięgaj po nie do dwóch razy w tygodniu. Możesz wybrać także łagodne kwasy. Na co dzień lub co drugi dzień używaj toniku złuszczającego z kwasami – dzięki niemu szybciej odzyskasz blask cery.
KIEDY NIE SIĘGAĆ PO PEELING?
Eksfoliacja domowa tylko z pozoru jest zabiegiem nieinwazyjnym. Nie niesie jednak ryzyka, o ile wykonując ją, przestrzegasz kilku zasad. Przede wszystkim nie sięgaj po peeling, gdy skóra jest uszkodzona. Zrezygnuj ze złuszczania, kiedy w obrębie twarzy pojawiają się infekcje wirusowe bądź bakteryjne lub kiedy nasilają się objawy trądziku różowatego. Unikaj ich również przy stanach zapalnych.
NAWILŻANIA NIGDY DOŚĆ
To dzięki wodzie komórki są jędrne, napięte, elastyczne i mogą prawidłowo funkcjonować. Nawet jeśli na długofalowe efekty trzeba poczekać nieco dłużej, zwykle przez jakiś czas po aplikacji możesz zauważyć, że zmarszczki są płytsze. Wymień zimowe kremy, które miały tworzyć na skórze dodatkowy film ochronny, na lżejsze – szybciej się wchłaniają i wiążą wodę. Szukaj w nich kwasu hialuronowego, mocznika, gliceryny.
POSTAW NA ANTYOKSYDANTY
Zwalczają wolne rodniki, których nadmiar zakłóca przeprowadzanie procesów naprawczych w komórkach, przyspieszając ich starzenie. Słońce – wiosną intensywniejsze – niestety przyczynia się do namnażania reaktywnych form tlenu. Próbując naprawić jedne szkody, nie zapomnij zapobiegać kolejnym. Pomogą w tym roślinne wyciągi bogate w polifenole (ich źródłem są borówki amerykańskie, owoce leśne, zielona herbata), a także resweratol i witaminy C oraz E.
NIE ZAPOMINAJ O FILTRACH
Nie tylko ze względu na wspomniane już wolne rodniki. Jeśli stosujesz kwasy lub inne produkty złuszczające, bez odpowiedniego zabezpieczenia skóry przed promieniowaniem UV, narażasz się na ryzyko przebarwień. Przede wszystkim jednak istotne jest zapobieganie fotostarzeniu i wyrobienie sobie nawyku codziennego używania kosmetyków z oznaczeniem SPF.
WIOSENNY MAKIJAŻ
Nawet jeśli twoja cera jeszcze nie odzyskała równego kolorytu, kryjący ciężki podkład powinien trafić do kosza. Nie tylko fluidy pomogą ożywić cerę, dlatego na wiosnę zmień zasady makijażu:
A. Sięgaj po lekkie podkłady płynne lub typu cushion.
B. Na szczyty kości policzkowych i skronie aplikuj róż w naturalnym odcieniu.
C. Rozświetl wewnętrzne kąciki oczu cieniem w odcieniu szampana albo kości słoniowej.
D. Nanieś na powieki cień w odcieniu różu, gdy masz cerę chłodną, lub brzoskwini – przy ciepłej.
E. Sięgnij po szminkę w pasującym do ciebie odcieniu czerwieni.
CZY WIOSNĄ NALEŻY ZMIENIĆ KREM NA INNY, NIŻ STOSOWANY ZIMĄ?
Zdecydowanie tak. Wiosną warto postawić na lekkie kremy, które nie będą obciążały skóry w ciągu dnia. Powinniśmy wybierać przede wszystkim te nawilżające. Pojawiające się słońce powinno przypomnieć nam również o stosowaniu ochrony przeciwsłonecznej, aby zapobiegać przebarwieniom oraz fotostarzeniu.
ZRÓB WIOSENNE PORZĄDKI W KOSMETYCZCE
Po pierwsze wymień „zimowe” kremy lipidowe na lżejsze emulsje lub żele. Jednak zajmij się także kosmetykami kolorowymi, a przede wszystkim akcesoriami do ich stosowania. Pędzelki, gąbeczki, puszki – mogą być źródłem bakterii, które pogorszą stan cery. Warto sięgać po specjalne preparaty do czyszczenia narzędzi makijażowych, ale równie dobrze sprawdzi się zwykłe mydło w duecie z ciepłą wodą. .
BĄDŹ AKTYWNA
Aura sprzyja spacerom, które pomogą się dotlenić i poprawić krążenie – a to także będzie miało korzystny wpływ na nasz wygląd. Kiedy ćwiczysz, pozbywasz się toksyn i nadmiaru kortyzolu, a zyskujesz endorfiny. Zrelaksowana, zawsze wyglądasz piękniej. Wbrew pozorom pot nie jest szkodliwy dla cery, o ile... po ćwiczeniach starannie oczyścisz twarz. Umyj ją delikatną pianką, użyj toniku i nanieś krem nawilżający z filtrem. Skóra zawsze odzwierciedla stan twojego ducha. Zrelaksuj się, sięgając po pachnące kosmetyki na bazie naturalnych olejków. Masaż dłoni albo twarzy cudownie odpręża.
JEDZ KOLOROWO
Im więcej warzyw i owoców zjesz, tym lepiej wyglądasz. Zielone najlepiej spożywać w formie surowej. Są jednymi z najmniej kalorycznych, zawierają m.in. witaminy, związki mineralne, kwas foliowy, luteinę i chlorofil. Co ciekawe, ten ostatni wspomaga produkcję krwi, pomaga wydalać toksyny i oczyszcza wątrobę oraz jelita. Czerwone warzywa wyróżnia z kolei obecność likopenu, który jest antyutleniaczem. Wspomaga on pracę serca, reguluje poziom cholesterolu i działa odmładzająco. Z kolei żółte i pomarańczowe owoce oraz warzywa dodają energii i poprawiają humor. Ich atutem jest zawartość karotenoidów. Pomagają wymiatać wolne rodniki i dłużej zachować młody wygląd.
JAKIE PEELINGI WARTO STOSOWAĆ WIOSNĄ?
Wiosną warto wybrać peeling migdałowy, który stosowany jest w celu zregenerowania skóry oraz wyrównania jej kolorytu. Sprawia, że cera staje się gładsza i jaśniejsza. Jest jednym z delikatniejszych i mniej inwazyjnych kwasów, ale zarazem świetnie radzi sobie z warstwą zrogowaciałych komórek. Stanowi doskonałą bazę dla wykonywania rozmaitych zabiegów pielęgnacyjnych mających na celu nawilżenie, odżywienie i regenerację skóry, gdyż odkryte za pomocą działania kwasu komórki lepiej wchłaniają aplikowane substancje. Przeznaczony do każdego typu cery, nawet wrażliwej i naczynkowej. W zaciszu domowym warto postawić na delikatny peeling enzymatyczny, który można stosować 1-2 razy w tygodniu. Należy pamiętać, że regularne i delikatne złuszczanie martwego naskórka to podstawa prawidłowej pielęgnacji niezależnie od pory roku.